W pierwszym kwartale 2018 roku skonsolidowane przychody Elektrotimu wyniosły 49,1 mln zł (+17% r/r). Strata operacyjna sięgnęła -3,3 mln zł i była zbliżona do wyniku z analogicznego okresu 2017 roku. Strata netto wyniosła -4,4 mln zł wobec straty na poziomie -3,2 mln zł zanotowanej rok wcześniej. Pierwszy kwartał, podobnie jak drugi są sezonowo słabsze dla spółki.

- W pierwszych miesiącach roku uzyskujemy sezonowo słabsze marże. Podobnie jest ze sprzedażą. W I kwartale wypracujemy od 10 do 20% rocznych przychodów. Najlepszy pod tym względem jest IV kwartał, w którym uzyskujemy z reguły około 40% rocznej sprzedaży. Dodatkowo w pierwszym kwartale wpływ na wyższą stratę netto miał podatek odroczony – mówi Andrzej Diakun, prezes Elektrotimu.

Według danych z początku maja portfel zamówień grupy zbliżył się do 280 mln zł. Zlecenia w dużej mierze pochodzą z sektora energetycznego i przemysłowego.

- Obecnie nie ma problemu ze zdobywaniem zamówień. Ceny w przetargach rosną. Zdecydowaną większość zleceń pozyskaliśmy na dobrych marżach. Generalnie chcemy poprawiać wyniki poprzez szukanie najlepszych zleceń – dodaje prezes Elektrotimu.

Spółka szacuje, że tegoroczne wyniki będą lepsze niż rezultaty 2017 roku. Zarząd oczekuje zysków we wszystkich spółkach z grupy (Elektrotim, Procom System, Zeus, Eltrako i Ostoya Data System).

- W całym 2018 roku spodziewamy się poprawy marży brutto ze sprzedaży. Liczymy też na wzrost przychodów. Pewną niewiadomą są skutki mechanizmu odwróconego VAT-u. W związku z tym można oczekiwać pogorszenia płynności w branży budowlanej, co rykoszetem może odbić się na sektorach kooperujących z budowlanką – ocenia Andrzej Diakun.

Wszystko wskazuje na to, że w tym roku Elektrotim nie wypłaci dywidendy. Z projektów uchwał na walne Elektrotimu wynika, że spółka chce przekazać zysk za 2017 rok w całości na zwiększenie kapitału rezerwowego.

- Rekomendacja związana z przeznaczeniem ubiegłorocznego zysku na kapitał zapasowy ma związek ze stratami spółki Mawilux. Drugim argumentem przemawiającym za pozostawieniem zysków w spółce są spodziewane zawirowania w branży budowlanej, co może zwiększyć zapotrzebowanie na kapitał obrotowy. Niemniej w kolejnych latach chcemy powrócić do dzielenia się zyskiem z akcjonariuszami. W tym roku to raczej jednorazowa sytuacja, w której nie zamierzamy wypłacić dywidendy – wyjaśnia prezes Elektrotimu.

W roku 2017 spółka wypłaciła dywidendę w wysokości 3,5 mln zł. Elektrotim corocznie od 2008 roku dzieli się zyskiem z akcjonariuszami - skumulowana wartość dywidendy wynosi około 81,6 mln zł.