Spółka otrzymała w czerwcu zielone światło na przeprowadzenie skupu akcji. Może wydać na buy back do 11 mln zł. Akcje będą nabywane w celu umorzenia lub zaoferowania w ramach programu motywacyjnego. Aplisens może przeprowadzać skup do połowy 2020 roku.
- Skup akcji własnych będziemy chcieli przeprowadzić w II połowie tego roku, prawdopodobnie w IV kwartale. Będzie on w podobnej formule jak poprzednie i zamierzamy przeznaczyć na cel całą pulę 11 mln zł. Część akcji będzie zakupiona na potrzeby programu motywacyjnego, a reszta umorzona. Zachętą do skupu jest niska wycena i dobra sytuacja finansowa spółki - mówi Adam Żurawski, prezes Aplisensu.
Aplisens ma za sobą wzrostowe półrocze. W pierwszych sześciu miesiącach 2019 r. sprzedaż wyniosła rekordowe 55,7 mln zł (14,3% r/r). EBITDA grupy sięgnęła 13,2 mln zł (+7,8% r/r), zysk operacyjny 9,3 mln zł (+6,1% r/r), a zysk netto 7,7 mln zł (+2,8% r/r).
- Największy wpływ na wyniki minionego półrocza miał wzrost inwestycji w zakresie ekologii oraz odreagowanie branży energetyki po słabym 2018 roku. Istotne znaczenie miała konsolidacja spółki Czah-Pomiar, dzięki której rozszerzyliśmy rynek o nowe branże, do których dostarczamy czujniki temperatury. Przychody tej spółki w I półroczu 2019 roku wyniosły ok. 4,8 mln zł. Przewagę budujemy także poprzez rozwój dotychczas produkowanej aparatury. Obecnie wdrażamy do produkcji nowe inteligentne przetworniki ciśnienia oraz kończymy proces pozyskiwania dla nich certyfikatów, które pozwolą na ich sprzedaż na terenie Unii Europejskiej, krajów WNP oraz USA. Ponadto pracujemy nad nowymi rozwiązaniami w obszarze przetworników temperatury. Liczymy, że drugie półrocze będzie równie dobre jak pierwsze i że bieżący rok zakończymy kolejnym rekordem w zakresie sprzedaży – komentuje prezes Aplisensu.
W minionym półroczu wzrost sprzedaży napędzał rynek krajowy, gdzie przychody skoczyły o 32% w ujęciu r/r do 19,5 mln zł. Przychody z rynku dawnej WNP osiągnęły poziom 19,5 mln zł, co oznacza wzrost o niespełna 0,2% r/r. Sprzedaż do Unii Europejskiej wyniosła 13,4 mln zł (+13,2% r/r). W obszarze pozostałe rynki (m. in. Korea Południowa, Tajwan, Pakistan i Turcja) wzrost wyniósł 23% do 3,3 mln zł.
- Na krajowym rynku wzrost sprzedaży odnotowaliśmy głównie dzięki inwestycjom w ekologii, poprawie sytuacji w energetyce oraz dzięki przejęciu spółki Czah-Pomiar. Na przychody z rynków dawnej WNP negatywnie oddziałuje sytuacja polityczna. Pamiętajmy jednak, że Wschód to nie tylko Rosja, ale także Ukraina, gdzie sytuacja gospodarcza w każdej chwili może ulec poprawie oraz Kazachstan, gdzie od ubiegłego roku bardzo efektywnie działa nowo utworzona spółka zależna. Dobrze wygląda sytuacja na Białorusi, gdzie notujemy dynamiczny wzrost sprzedaży. Optymistycznie patrzymy na rynek Unii Europejskiej, zwłaszcza Niemcy, gdzie pomimo słabej kondycji gospodarczej, widzimy rosnące zapotrzebowanie na produkowaną przez nas aparaturę. Bacznie obserwujemy także rynek turecki, gdzie nasza spółka osiąga coraz lepsze wyniki, mimo ciężkiej sytuacji na rynku – dodaje prezes.
Grupa Aplisens ma szansę w całym roku wypracować wyższe przychody.
- Drugie półrocze z reguły jest dla nas lepsze, więc przychody powinny być większe niż 55 mln zł. Nie wykluczone, że całoroczny wynik może oscylować w okolicy 120 mln zł, które były przez nas zakładane. W całym 2019 roku zakładamy wzrost przychodów i raczej płaski poziom zysków. Ostateczny wynik będzie zależał od sytuacji rynkowej - ocenia Adam Żurawski.
Rozwój spółki jest możliwy dzięki inwestycjom, które w I półroczu 2019 roku wyniosły 5,7 mln zł. Największą część stanowiły wydatki na budowę innowacyjnego stanowiska do kalibracji i wzorcowania przepływomierzy w Radomiu, które wyniosły 2,3 mln zł. Zarząd spodziewa się, że łączne wydatki na tę inwestycję sięgną ok. 10 mln zł, a laboratorium ruszy już w IV kwartale bieżącego roku. Nakłady inwestycyjne grupy objęły także badania, rozwój i certyfikaty (1,1 mln zł) oraz zakup nowych maszyn i urządzeń (0,7 mln zł). Ponadto Aplisens zapłacił drugą ratę za przejęcie spółki Czah-Pomiar w wysokości 0,9 mln zł.
Na początku przyszłego roku spółka chce opublikować nową strategię rozwoju.
- Chcielibyśmy opublikować nową strategię na lata 2020-2022 w I kwartale przyszłego roku – dodaje Adam Żurawski.
